sobota, 28 czerwca 2014

Dengeki Daisy

Dawno nie pisałam. Jednak moim celem na lipiec jest umieszczenie tu 5 postów.
Ten dzisiejszy otwiera serię cytatów z mang shoujo, która będzie ukazywała się co 2 tygodnie.
Ja tymczasem życzę Wam miłych wakacji.


Dengeki Daisy opowiada historię nastoletniej Teru, która po śmierci brata zostaje sama na świecie. No, prawie sama, bowiem z pozostawionej przez niego komórki wymienia SMS-y z tajemniczym Daisym, który staje się jej powiernikiem i przyjacielem. Pewnego dnia wybija w szkole szybę i zobowiązuje się "swoim ciałem" odpracować to przewinienie - rozpoczyna pracę u nieco ekscentrycznego, lecz bardzo przystojnego woźnego - Tasuku Kurosakiego. Brzmi jak początek kolejnego sztampowego romansidła? Nie tym razem. Choć seria należy do gatunku shoujo, romans jest raczej tłem. Okazuje się bowiem, ze brat naszej sierotki - genialny informatyk - przed śmiercią pracował nad pewnym skomplikowanym programem komputerowym. Logicznym wydaje się, że zostawił go "w spadku" swojej młodszej siostrzyczce. Teru automatycznie staje się celem wielu zapaleńców, chcących zdobyć dzieło jej brata - program, o którym nieszczęsna licealistka wie tylko tyle, że istniał. Z pomocą na szczęście przychodzi jej Kurosaki. Co wspólnego ma on z całą sprawą? I kim jest tajemniczy Daisy?
Główna bohaterka - Teru Kurebayashi - jest optymistyczną i pogodną dziewczyną obdarzoną poczuciem humoru. Udaje jej się zachować pogodę ducha nawet po śmierci brata. Pomimo bycia raczej grzeczną oraz dobrą uczennicą już od początku do naszego woźnego zwraca się "łysolu" albo "cieciu". Ten nie pozostaje jej dłużny. Nazwanie jej pracy pomocą woźnemu jest tu dużym niedomówieniem, gdyż można się kłócić, kto tam właściwie pełni rolę asystenta. Bezczelny woźny zrzuca na naszą biedną sierotkę całą swoją robotę! Jednak pomimo swojej uszczypliwości, Kurosaki jest dobrym facetem i po jakimś czasie, gdy poznajemy jego przeszłość, okazuje się jedną z najlepiej zbudowanych postaci w mandze.
Warto wspomnieć, że manga, zwłaszcza w dalszych tomach, porusza kilka problemów, prowokując przemyślenia na temat względności zła. Jako że należy do shoujo, nie można spodziewać się, że będzie rewolucją w sposobie postrzegania świata, jednak wyróżnia się na tle innych mang z tego gatunku między innymi właśnie pewną refleksyjnością.
Nie jest jednak przy tym ciężka czy nudna, przeciwnie - humor jest według mnie najmocniejszą stroną tej mangi. Bawi przede wszystkim przekomarzanie się głównych bohaterów - ich ciągłe docinki, "przezwiska" ("łysolu").
Podsumowując - Dengeki Daisy poleciłabym przede wszystkim fankom (/fanom) gatunku shoujo ze względu na nietuzinkowo rozwijający się romans oraz "lekkość" całej serii. Pozostałym polecam zapoznać się z tą mangą, nie oczekując jakiejś wielkiej rewolucji - ot, po prostu, dla zabawy.

Teru Kurebayashi

wiek: 16 lat
wzrost: 156 cm
miseczka: A
charakter: Dobra, uczynna, miła - wydaje się być typową idiotyczną główną bohaterką shoujo, ale nie jest przy tym prawie w ogóle irytująca (no, może pomijając kilka początkowych rozdziałów). Ma ciekawe poczucie humoru, którego nie traci pomimo bycia sierotą.


Go bald, Kurosaki!
Wyłysiej, Kurosaki!

I used to hate rainy days a lot because they remind me of painful things taht happend in the past. But I think I'll change. I'll interact with people , do and realize things, get stronger and wiser, make many more important memories. And then someday, without doubt, my painful memories will cease to torment me.
Strasznie nienawidziłam deszczowych dni, gdyż przypominały mi o bolesnych rzeczach, które wydarzyły się w przeszłości. Ale myślę, że się zmienię. Będę komunikować się z ludźmi, realizować swoje plany, stanę się silniejsza i mądrzejsza. Stworzę sobie dużo więcej ważniejszych wspomnień. I wtedy, któregoś dnia, moje bolesne wspomnienia przestaną mnie dręczyć.

Przepraszam. Tak bardzo chciałam iść z tobą do kina, naprawdę nie mogłam się doczekać. Ale jeżeli nie pomogę Rzęskowi, jego życie zmieni się na gorsze. Wiem, że to wszystko jego wina. Wiem, że wyjdę na frajerkę z miękkim sercem. Jednak jego przeprosiny były szczere i rozpaczliwe. Może wcale nie jest taki zły? W życiu każdego człowieka przychodzi czas, gdy bez pomocy innych nie do sobie rady. Wiem, jak to jest.

Zagadka na dziś: gdzie ukryła się Teru Kurebayashi? Masz trzy możliwości:
1. Zdenerwowała się i poszła na męski striptiz, żeby się odstresować.
2. Stoi za osobą, która zaraz wyłysieje.
3. Wybyła do Paragwaju.

Debil, debil Kurosaki, łysy jak kolano! Wyłysiejesz jutro, zboku, nim nastanie rano!

Kurosaki Tasuku

wiek: 24 lata
wzrost: 181 cm
charakter: Pozornie irytujący, wyręczający się innymi oraz sarkastyczny mężczyzna. W rzeczywistości zawsze troszczy się o Teru, w której jest zakochany.



I hurt you the most out of everybody. I shouldn't even have the right to see you. But even so, I... "I want that girl.
Ranię cię najbardziej ze wszystkich. Nawet nie powinienem mieć prawa, by na ciebie patrzeć. Ale pomimo tego ja... "Pragnę tamtej dziewczyny."

Even now, Sou's words are still absolute. Teru isn't a tool to heal my pains. It's enough for me to exist solely to protect her"
Nawet teraz, słowa Sou są prawdą absolutną. Teru nie jest narzędziem do leczenia mojego bólu. Mnie wystarczy jedynie życie, którego celem jest chronienie jej.

"In this world, I fear her the most. And in this world, I want her more than anyone else."
Na tym świecie, to jej boję się najbardziej. I na tym świecie, pragnę jej bardziej niż kogokolwiek innego."

I really like you. or will “I love you” work better? I don’t need anything else other than you. Nothing else.
Naprawdę cię lubię. A może "Kocham cię" bardziej by pasowało? Nie potrzebuję nic więcej oprócz ciebie.

If you hurt my princess, this faithful servant will not know what he’ll do next.
Jeśli zranisz moją księżniczkę, ten wierny sługa nie będzie wiedział, co dalej zrobi.

I thought that the flower was pretty too, the daisy that you said you loved, but I believe that you, who were always by my side, is prettier than that flower.
Myślałem, że tamten kwiat także był piękny. Stokrotka, o której mówiłaś, że ją kochasz. Ale wierzę, że ty, która zawsze byłaś przy mnie, jesteś piękniejsza niż tamten kwiatek.

Bezwstydnie przyznałaś, że chcesz mnie całego dla siebie. Głupia. Przecież już od dawna cały do ciebie należę.

It'll be your fault if i go bald...
Jeśli wyłysieję to będzie twoja wina...

(o Teru) Traktujesz innych uczciwie, bez uprzedzeń. Do nikogo nie odwracasz się plecami. Pomagasz, jak potrafisz. Dlatego właśnie udało ci się mnie ocalić. Zapewne wciąż nie będziesz obojętna wobec niczyjej krzywdy. Nawet jeżeli tego kogoś nienawidzisz, dasz mu szansę. Kiedy dłużej o tym myślę, czuję niepokój. Czy to dlatego, że moje serce jest zbrukane?

Cały czas bałem się patrzeć wstecz.Obawiałem się, że martwe słowo "daisy" stanie się symbolem czegoś dobrego. Uciekałem od przeszłości, grzechu, dobroci. Soichiro... Od twojej miłości także próbowałem uciec. Wmówiłem sobie, że twoje słowa były wyrazem goryczy i złości. Jednak ostatecznie twoje uczucie mnie dogoniło. (...) Pokazałeś mi bezlitosną prawdę, bo wiedziałeś, że sb z nią poradzę. Oddałeś mi pod opiekę wszystko, co miałeś najcenniejszego, a sprawy potoczyły się, jak przewidywałeś. (...) Czuję dumę, że cię poznałem. Razem z twoją siostrą będziemy pielęgnować pamięć o tobie. Tak bardzo pragnę wierzyć, że byliśmy do siebie podobni. Chciałbym być taki, jak ty. Gdzieś tam jest ktoś, kto tak jak ja kiedyś, utracił wszelką nadzieję. Może jeżeli pokażę mu, że nie wszystko stracone, odwdzięczę się za to, że ty w ten sam sposób ocaliłeś mnie.

Każdy, kto tknie moją kobietę bez pozwolenia, umrze. Pierwsze przykazanie dekalogu Kurosakiego.

Na tym świecie są trzy rzeczy, których nie trawię.Pierwsza to rosnące ceny papierosów. Druga - goście chcący zdobyć Frosta. A trzecia... to głupie palanty, którym się wydaje, że mogą mnie wykorzystać.

'Don't cry, I'm here, I'll always be by your side, no matter what happens, I'll always protect you, I'll always be watching over you. /Daisy
Nie płacz. Jestem tutaj. Zawsze będę przy tobie. Nieważne, co się stanie, zawsze cię ochronię. Zawszę będę się o ciebie troszczyć.

I will never run away like before. You changed me. My strength is yours. Although you may not be content with that.
Nigdy już nie będę uciekać, jak dawniej. Zmieniłaś mnie. Moja siła jest twoją. Nawet jeśli Ty możesz nie być tego pewna.

...I think of you many times more. I want to hug you. I want to tell you just how important you are, more important than anybody.
Myślę o tobie dużo więcej razy. Chcę cię przytulić. Chcę ci po prostu powiedzieć, jak ważna jesteś - ważniejsza niż ktokolwiek inny.

(o Riko) Głupia stara krowa... "Jak nie będzie ciasta, to kup mi Bexxxcomi". Bla... Bla... Bla... Bexxxcomi to pismo dla smarkul! Serduszka, całuski, cukiereczki, ciasteczka... Jak facet ma o to poprosić w sklepie?! Większy wstyd niż kupno magazynu dla gejów!

Soichirou Kurebayashi

wiek: 28 (w chwili śmierci)
wzrost: 172 cm
charakter: Niesamowicie wesoły i pogodny brat Teru. Pozornie będąc dziecinnym żartownisiem, dojrzale opiekował się swoją młodszą siostrą. Poświęcił swoje życie, aby pomóc Kurosakiemu. Przed śmiercią nakazał mu opiekować się swoją najukochańszą siostrą.



One day, your painful memories will definitely become the knowledge you need to protect yourself, and the people you love.
Pewnego dnia twoje bolesne wspomnienia staną się z pewnością wiedzą, której potrzebujesz, aby ochronić siebie oraz tych, których kochasz.

Na pewno jest ci teraz bardzo ciężko, ale uważam, ze wszystko, czego doświadczyłeś, sprawi, że będziesz dumny, że byłeś Daisym.

Silnymi nie są ci, który nie mają wątpliwości, lecz ci, którzy ciągle zadają sobie pytanie: co jest słuszne? Oto prawdziwa potęga.

There are as many truths as the number of people who tell them. Everything can be both right and wrong, therefore... Who are the good people? What's bad? Whom to trust? No matter what you hear from anyone, the answer lies within your heart.
Tyle jest prawd, ilu ludzi, którzy je głoszą. Wszystko może być równocześnie słuszne i niesłuszne, a więc... kim są dobrzy ludzie? Co jest złe? Komu ufać? Nieważne, co słyszysz od ludzi, odpowiedź jest w twoim sercu.

Teru! Nie wolno ci pogrążyć się w rozpaczy! Jeżeli zaczniesz panikować, przypomnij sobie szczęśliwe fragmenty twojego życia. Z pewnością masz ich wiele, Te wspomnienia będą twoim talizmanem. Ochronią cię. Więc nie poddawaj się. Dasz radę! (...) Jest jeszcze coś. Wybierz swoje ulubione słowo i je powtarzaj. Zobaczysz, to cię uspokoi. Zaraz się rozpogodzisz. Słowa mają wielką moc.

Dialogi: 

Kurosaki-"What would you do if I was Daisy?"
Teru:"I would have to accept you for the way you are..."
K: Co byś zrobiła, gdybym był Daisy'm?
T: Musiałabym cię zaakceptować takim, jaki jesteś.

Onizuka Riko: Sztuczne oddychanie?!
Kurosaki Tasuku: To się absolutnie nie liczy, ratowałem jej życie! Nie włożyłem jej języka w usta, kretynko!

Kurosaki Tasuku: Się mną nie przejmuj, tylko zbieraj zabawki i won z mojej piaskownicy. Tęskniłem, już za samotnością. Przy tobie nie da się oglądać porno.
Kurebayashi Teru: Dla mnie to też ulga!!! Będę mogła łazić do łazienki w samych majtkach i pić mleko!
Kurosaki Tasuku: A ja pić piwo tak jak lubię! Na golasa!
Kurebayashi Teru: Będę mogła śpiewać piosenki Justina Biebera!
Kurosaki Tasuku: A ja będę odgrywał na role świńskie filmiki!

Kurosaki Tasuku: Dlaczego kazałeś mi być tak blisko niej? Na tym świecie.. Na tym świecie to jej boję się najbardziej. I to jej właśnie na tym świecie najbardziej pożądam.

Onizuka Riko: Oddychaj spokojnie. Jak masz na imię? Ile masz lat?
Kurosaki Tasuku: Hę? Tasuku... Kurosaki... Lat dwadzieścia cztery...
Onizuka Riko: Którego dzisiaj mamy?
Kurosaki Tasuku: Któryś tam października... Chyba... rozjaśnia mi się pod sufitem...
Onizuka Riko: Jak ma na imię nieskazitelna piękność, która właśnie z tobą rozmawia?
Kurosaki Tasuku: Riko stare pudło.
Onizuka Riko: A jakiś ona wiek osiągnęła?
Kurosaki Tasuku: Trzydzie... (tu Riko grozi mu kijem, bawiąc się nim) Wiesz. Tu mam akurat lukę w pamięci. Amnezja czy inne draństwo.
Onizuka Riko: Jak na mój gust, jesteś zdrów jak ryba.

Sawaguchi Haruka: Nie jestem pewna, ale czy kiedy jesteście tak blisko, to w grę wchodzi coś innego niż pocałunek? Chociaż może postanowił skoncentrować się na twoich porach? Z tej odległości widać je bardzo wyraźnie. Poza tym możesz poczuć jego oddech na twarzy.
Kurebayashi Teru: Płakałam wtedy, może próbował osuszyć łzy oddechem?

If you dont give up on getting there, then you're not on the wrong road.
Even if the place you arrive at isn't the one you are hoping for,
Just search out the next road from there,
If you do that you'll eventually arrive without fail. (Nie jestem w stanie jeszcze określić, kto to powiedział.)
Jeśli się nie poddasz w dążeniu do celu to nie jesteś na złej drodze.
Nawet jeśli miejsce, do którego dotrzesz, nie jest tym, na które miałeś nadzieję,
Po prostu szukaj stamtąd następnej ścieżki,
Jeśli tak zrobisz w końcu na pewno dotrzesz do celu.



--------------------------------------------------------------------------------------
1. Nie być obojętnym wobec cudzej krzywdy.
Każdy z nas jest w jakiś sposób uzależniony od innych - to prawda absolutna. Niektórzy jednak próbują z całej siły jej zaprzeczyć. Być może pomocy potrzebuje właśnie ten, który mówi wszem i wobec, że jej nie potrzebuje?
Nie powinniśmy rezygnować z ratowania takiej osoby. Możemy stać się tymi, którzy przywrócą jej dawno porzuconą nadzieję.

2. Klucz to małe rzeczy.
Trzeba także zrozumieć, że głębokie rany nie goją się od razu - to prawda tak oczywista, że zbyt często pomijana. Musiałby się zdarzyć cud, aby jedna rozmowa wyleczyła chorobę duszy. W zasadzie i kolejne mogą nie pomóc - takie choroby są zazwyczaj nieuleczalne. Jednak - z drugiej strony -  nawet małe gesty mogą powstrzymać jej rozwój.

3. Nikt nie staje się zły bez przyczyny.
Czasami trudno jest przebaczyć. Jednak złe czyny względem innych są wynikiem innych złych czynów, które kiedyś spadły na sprawcę. Brak miłości, samotność przemieniają życie w piekło. Zanim kogoś osądzimy, zastanówmy się, dlaczego uczynił to, co uczynił. Przebaczmy mu - być może dzięki temu przykładowi jego życie zmieni się na lepsze.

4. Każdy zasługuje na miłość.
Niezależnie od tego, co czyniliśmy w przeszłości, mamy prawo być kochani. Żal za własne uczynki jest czymś powszechnym, ale nie można na nim skupiać swojego życia.